Zapraszam do spaceru przez STREFĘ DESIGNU ewa & wnętrze na TARGACH DOM Inteligetny 2016. Wydarzenie odbyło się w EXPO Kraków w dniach 8-10 kwietnia. Zaprosiłam tam 19 firm z branży wyposażenia wnętrz. Każda z nich chciała jak najlepiej zaprezentować swoje produkty. Powstały bardzo ciekawe, różnorodne ekspozycje. Zobaczcie sami!
 

Zaczynamy od samego początku, czyli od wejścia do STREFY DESIGNU ewa & wnętrze w miejscu, gdzie ulokowała się polska marka Modern Line. Nowoczesne meble z betonu architektonicznego doskonale wyglądały wkomponowane w jaskrawopomarańczową konstrukcję. Brawa za kreatywność!
 

Naprzeciwko Modern Line wspólne stanowisko utworzyły trzy firmy: Piu Design (drzwi ukryte i wysokie), BM Housing (meble i lampy) oraz Alphenberg (naturalne skóry do wnętrz, m.in. na ściany, podłogi i drzwi). Tu zatrzymajmy się nieco dłużej...
 

Jedna z par drzwi zaprezentowanych przez Piu Design obita była czarną, miłą w dotyku skórą z kolekcji Alphenberg.
 

Stoisko Piu-BM Housing-Alphenberg pełne było interesujących detali. Widzicie skóry na drugim planie? A małe szklarenki na stole?
 

Zwiedzającym bardzo podobały się lampy-balony marki DARK, której przedstawicielem w Polsce jest BM Housing. Uwagę przyciągały także wygodne foteliki LONC o futurystycznych kształtach.
 

Idziemy dalej wzdłuż żółtej linii, która oddziela STREFĘ DESIGNU ewa & wnętrze od pozostałej części TARGÓW DOM Inteligentny. Linia wyznaczona była za pomocą pasa wykładziny położonej przez Carpet Studio. 
 

A to stanowisko polskiej marki mebli ogrodowych Miloo. W donicach rosły prawdziwe drzewka, a kule na podłodze okazały się lampami. Wielu zmęczonych gości odpoczywało na kanapie pod parasolem.
 

Sąsiadem Miloo była wrocławska firma Vip-er, która reprezentuje w Polsce kilkanaście światowych marek. W Krakowie pokazała próbkę swoich możliwości.
 

Vip-er to przedstawiciel marek takich jak Extremis, Myyour, Serralunga oraz Stratta, która słynie z siedzisk wykonanych ze specjalnej pianki. Spójrzcie na te szare stołki pośrodku. Z daleka wydają się twarde. Tymczasem są miękkie i doskonale dopasowują się do kształtu ciała. Wszyscy byli nimi zachwyceni.

Podobną reakcję wzbudziły lampy japońskiej marki Yamagiwa - to te drewniane konstrukcje po lewej. W każdej z "szufladek" znajduje się żarówka. Kiedy lampa świeci, nie sposób oderwać od niej oczu!
 

Wspólna ekspozycja dwóch marek: Hypnos (łóżka) i Sarmatia Trading (dywany) była bez wątpienia najbardziej przytulnym miejscem w STREFIE DESIGNU ewa & wnętrze.
 

Czy wiecie, że na łóżkach Hypnos śpi angielska rodzina królewska? Są niewiarygodnie komfortowe, o czym mogli przekonać się goście STREFY DESIGNU ewa & wnętrze. Wiele osób testowało łóżko na stoisku Hypnos i każdy zapewniał, że ma ono tylko jedną wadę: w ogóle nie chce się z niego wstawać...
 

W otoczeniu jedwabnych dywanów z Sarmatia Trading można było poczuć się jak bohater baśni z tysiąca i jednej nocy. To prawdziwe dzieła sztuki! Nic dziwnego, że już podczas targów znalazły kilku nabywców.
 

Zanim zajrzymy do następnego stoiska, mijamy jeszcze szafę pełną eleganckich buteleczek. Każda z nich ma ten sam kształt, inspirowany kopułą katedry we Florencji. To flakony perfum do wnętrz włoskiej manufaktury Dr. Vranjes, oferowane przez Galerię Mebli Ekskluzywnych Heban z Warszawy.
 

Za rogiem niespodzianka: luksusowy salon urządzony we włoskim stylu. Na tle połyskliwych, czarnych ścian - drogie meble, lampy o wyrafinowanych kształtach, puszyste dywany, misternie zdobione ramy luster. Tak zaaranżowane było wspólne stoisko Galerii Mebli Ekskluzywnych Heban oraz producenta designerskich biokominków Decoflame.
 

Bez względu na to, czy ktoś preferuje tego typu przepych we wnętrzach, czy nie - i tak wszyscy zgadzali się co do tego, że stoisko Heban i Decoflame było dopracowane w każdym szczególe i robiło największe wrażenie na zwiedzających. Bez wątpienia było najbardziej efektowne. Dlatego przyznałam mu nagrodę "The Best Design".
 

Wszystko jak w "normalnym" salonie. Był nawet telewizor. I pies - jak żywy!
 

Prawdziwy ogień zawsze jest świetną dekoracją wnętrza. Biokominki Decoflame stanowiły doskonałe uzupełnienie mebli i akcesoriów z Galerii Heban. 
 

Całkiem inny klimat, ale tak samo starannie przygotowana ekspozycja. Oto nowoczesny pawilon wystawowy marki Laufen. Obok niego, w tym samym duchu - pawilon Roca. Od razu widać, że mamy do czynienia ze znanymi, globalnymi markami. Pełen profesjonalizm!
 

W pawilonach Laufen i Roca nieustannie byli goście. Wszyscy chcieli zobaczyć nowe kolekcje ceramiki i armatury obu marek. Uwagę przyciągały wyjątkowo cienkie ścianki ceramicznych umywalek.
 

Studio Prostych Form przyjechało z Warszawy do Krakowa po to, by pokazać innowacyjny materiał wykończeniowy o nazwie Ecomalta.
 

Ecomalta to materiał na ściany, podłogi, meble i wszelkie powierzchnie płaskie i stałe. Ma wiele zastosowań i niemal nieograniczone możliwości, jeśli chodzi o kolory i strukturę. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, zajrzyjcie do mojego artykułu tutaj.
 

Obszerną, elegancką i profesjonalnie zaaranżowaną espozycję zbudowała krakowska firma ABC Dom. Tym razem jej właściciele postawili na ekspozycję drzwi polskiej marki Moric. Mnie najbardziej zachwyciła ściana "w jodełkę", w której były ukryte drzwi.
 

Na stanowisku firmy Peka można było zobaczyć innowacyjne, ergonomiczne systemy do wnętrz szaf i szafek. Byłam z siebie dumna, bo jeden z eksponowanych systemów (półki do szafki narożnej Le Mans) mam we własnej kuchni.
 

W bezpośrednim sąsiedztwie firmy Peka stał niezwykły stół przypominający drzewo. Był to specjalny stół ekspozycyjny dla baterii marki Green Home Design. 
 

Polska marka Green Home Design proponuje coś, czego dotąd nikt nie odważył się zrobić, choć wszyscy chcieli to mieć... Krany z drewna. Luksusowe, precyzyjnie wykonane, unikalne w skali światowej. Z pięcioletnią gwarancją. Być może już czytaliście o nich w artykule, który napisałam niedawno. Jeśli nie, proszę kliknąć tutaj. 
 

Pamiętacie Frezo? Tej niezwykłej marce tapet poświęciłam już nieco miejsca na mojej stronie (m.in. tutaj). Wzory tapet Frezo oparte są na artystycznych malowidłach ściennych i mozaikach z lat 50.-70. Stoisko Frezo na targach było niewielkie, ale idealnie zaprojektowane. Nieustannie byli na nim goście.

Jego ozdobą były nie tylko same tapety, których wreszcie można było dotknąć "na żywo", ale też meble BD Barcelona, których użyczyła agencja Barcelona Concept (ekspozycja naprzeciwko).

Agencja Barcelona Concept pokazała w Krakowie kilka przykładów hiszpańskiego designu na najwyższym poziomie. Podziwialiśmy szlachetne piękno mebli i lamp kultowych marek, takich jak Santa & Cole, BD Barcelona, Aridi czy Parachilna.
 

Przedmioty eksponowane przez Barcelona Concept wzbudziły spore zainteresowanie. Wszystko wskazuje na to, że design z Półwyspu Iberyjskiego podoba się Polakom. O markach dystrybuowanych przez Barcelona Concept  i o samej firmie pisałam tutaj.
 

Krakowska firma Camfero zorganizowała swoje stanowisko w formie otwartej przestrzeni wypełnionej lekkimi, oryginalnymi meblami w pastelowych kolorach.
 

Mnie najbardziej podobał się stół Camfero z drewnianym blatem. Wiele emocji wśród zwiedzających wzbudziły nietypowe, ręcznie wykonywane lampy.
 

Firma Geberit miała najtrudniejsze zadanie. Jak pokazać na targach swój produkt, aby został zauważony i dobrze zapamiętany? Na stoisku stanęła budka fotograficzna, w której można było wykonać pamiątkowe zdjęcia z dowolnie wybranymi akcesoriami. A że Geberit jest światowym potentatem w dziedzinie ceramiki sanitarnej i systemów spłukiwania do toalet, to siedziało się w tej budce nie na stołku, lecz na... No właśnie. Zobaczcie, jaka była świetna zabawa!
 

Zdjęcia ze znakiem SR w prawym dolnym rogu pochodzą z serwisu Soundrebels.com. Dziękuję za udostępnienie zdjęć.