STREFA DESIGNU ewa & wnętrze. Relacja, część 1.
16 kwietnia 2016

Tak, już mogę to powiedzieć: HURRRRA! UDAŁO SIĘ!!!


STREFA DESIGNU ewa & wnętrze na TARGACH DOIM INTELIGENTNY 2016 w Krakowie była dużym wyzwaniem.  NIkt wcześniej nie odważył się na połączenie wystawy dobrego wzornictwa z targami poświęconymi elektronike użytkowej - wydarzeniem bez precedensu.

Przypomnę, że plan był taki: zaprosić kilkanaście firm z branży wyposażenia wnętrz, by na powierzchni 350 metrów kwadratowych zaprezentowały swoje produkty. Wyboru firm dokonywałam osobiście. Zależało mi na tym, aby pokazane w STREFIE produkty były na wysokim poziomie estetycznym lub posiadały walor innowacyjności.

Pewnie zadajecie sobie pytanie: dlaczego design pojawił się na TARGACH DOM INTELIEGNTNY, czyli imprezie związanej z elektroniką i automatyką? Dla mnie sprawa jest dość oczywista. Dom to dom. Jeden i ten sam. Innowacyjne systemy sterowania oświetleniem, ogrzewaniem czy muzyką funkcjonują przecież w tej samej przestrzeni co elegancka kanapa czy biurko. Wszystko razem - od tapety po zestaw kina domowego - wpływa na komfort życia mieszkańców.

W dniach 8-10 kwietnia tyle się działo w EXPO Kraków, że nie sposób opisać wszystkiego w jednym artykule (musiałby być baaaardzo długi). Dlatego postanowiłam podzielić moją relację na odcinki. Dziś przedstawię Wam tylko moment powstawania STREFY DESIGNU ewa & wnętrze. Oto moje prywatne zdjęcia wykonane smartfonem. Robiłam je w biegu - dosłownie! Wiadomo, rola gospodarza zobowiązuje. Fotografie nie wyglądają wprawdzie perfekcyjnie, ale są unikatowym zapisem autentycznych emocji i energii, jaka tworzyszyła nam w tworzeniu ekspozycji.

A zatem - zaczynam od początku, czyli od pierwszego wejścia do EXPO Kraków w środę rano (6 kwietnia). Wtedy bowiem pierwsze firmy zaczęły budować swoje ekspozycje.

 

Budynek EXPO Kraków jest bardzo nowoczesny, zbudowany specjalnie w celu organizacji targów i wystaw. Dzięki temu posiada wiele udogodnień dla wystawców i gości. 
 

Już do wejścia wnętrze EXPO Kraków robi wrażenie. Tyle tu przestrzeni! Przestronne lobby, dużo przestrzeni i światła. 
 

Tak wyglądała hala "Wisła" w środę 6 kwietnia rano. Hala jest naprawdę wielka, ma kilka tysięcy metrów kwadratowych. Pod sufitem piękne, drewniane belki, na podłodze szlifowany beton. To dobre miejsce do prezentacji nowoczesnego wzornictwa. 


Pierwsze ekipy montażowe pojawiły się w środę wczesnym rankiem. Praca szła sprawnie. STREFA DESIGNU ewa & wnętrze szybko zaczęła wyłaniać się z nicości (na zdjęciu: montaż ekspozycji Modern Line).
 

W czwartek rano przyjechało większość mebli. Chaos? Tylko pozorny. Wszystko było wcześniej dokładnie przemyślane i zaplanowane. W niektórych przypadkach montowania ekspozycji doglądali sami szefowie firm (na zdjęciu, po lewej, w niebieskiej tunice właścicielka BM-Housing Joanna Markus).
 

Przez dwa dni poprzedzające targi praca szła pełną parą. Słychać było stukanie, piłowanie. Jak to na budowie.
 

Piątek, godzina 9.00. Wszystko zapięte na ostatni guzik. Żółty pas na podłodze oddziela STREFĘ DESIGNU ewa & wnętrze od reszty hali. Dziękuję firmie Carpet Studio, która ufundowała i profesjonalnie położyła świetnej jakości wykładzinę w żółtym kolorze.
 

Cisza przed burzą, czyli czekamy na pierwszych gości (stoisko Barcelona Concept z perfumami do wnętrz Dr. Vranjes. z salonu Heban)


Już na godzinę przed pierwszym otwarciem targów cała ekipa przy kasach była gotowa do startu. Atmosfera nieco napięta. Wszyscy zadają sobie to samo pytanie: ile osób przyjdzie? Jest przecież piątek, ludzie są w pracy. Czy będą chcieli nas odwiedzić? 


W piątek około 10.00 przed kasami kłębił się już tłum ludzi. Ustawiła się nawet kolejka! 

 

W piątek około południa hala "Wisła" szybko zapełniła się gośćmi. W sobotę frekwencja była jeszcze lepsza (na zdjęciu ekspozycje firm Laufen i Studio Prostych Form - po prawej).




Obsługa stoisk nie narzekała na brak gości. Na TARGI DOM INTELIGENTNY przybyło wiele osób prywatnych oraz architektów (na zdjęciu: zamykające STREFĘ ekspozycja firmy Heban I Decoflame.
 

W następnym artykule pokażę Wam stoiska ze STREFY DESIGNU ewa & wnętrze. Na razie tylko rzut oka na mój kawałek podłogi, czyli kącik wypoczynkowy STREFY DESIGNU ewa & wnętrze. Można tu było usiąść, odpocząc i wypić kawę Nespresso serwowaną przez profesjonalistów.
 

Kącik urządziłam meblami z warszawskiego salonu Heban. Jego atrakcją był także płonący biokominek Decoflame.
 

Na dobre espresso od Nespresso nikogo nie trzeba było namawiać. Chętnie przychodzili i goście, i sami wystawcy. 

Chcecie zobaczyć, jak poszczególne firmy zaprezentowały się w STREFIE DESIGNU ewa & wnętrze? Już wkrótce przegląd najciekawszych ekspozycji! Zaglądajcie na ewaiwnetrze.pl

Dziękuję Beacie Misiewicz z Ermellino za zaprojektowanie loga STREFY DESIGNU w ekspresowym tempie. Dla przypomnienia: Beata Misiewicz jest także autorką projektu graficznego strony ewaiwnetrze.pl oraz logo ewa & wnętrze.